Siedzę...
Siedzę pod sekretariatem w urzędzie, celem złożenia brakującego dokumentu, który umożliwi mi otrzymanie świadczenia #500plus("piencet"?). Za zamkniętymi drzwiami obsługiwani są kolejni petenci. 50 minut już siedzę pod tymi wrotami z dykty. Wiem wszystko o wszystkich. Nie prosiłam się o tę wiedzę..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz